Założyłeś firmę, zaprosiłeś do wspólnego działania bliskiego kolegę, a następnie Twój wspólnik założył konkurencyjny podmiot, jednocześnie robiąc Ci czarny PR na rynku. Nie pozwól sobie na tego typu sytuacje. Sprawdź jakie są skuteczne rozwiązania prawne.
Przemysław Guziejko, niezwykle skuteczny Adwokat ds. korporacyjnych, Specjalista ds. Spółek Akcyjnych, jednoosobowych działalności gospodarczych, prowadzący własną Kancelarię Adwokacką. Ekspert ds. telekomunikacyjnych, działań digitalowych oraz RODO doradza co zrobić w takiej sytuacji.
Panie Mecenasie czy miał Pan do czynienia z podobnym przypadkiem?
Niestety takie przypadki zdarzają się często. Wpływ na to ma brak wiedzy osób pokrzywdzonych takich działaniem, jak również sprawców, o konsekwencjach takich działań, a także jak przed takimi działaniami się chronić.
Ważne jest aby przygotować się na takie przypadki już na wstępnym etapie prowadzenia biznesu, w tym celu należy przygotować odpowiednie dokumenty zobowiązujące Strony przystępujące do tego biznesu do poszanowania swoich wzajemnych praw.
Pamiętajmy także o pracownikach, którzy mają dostęp do tajemnic przedsiębiorstwa takich jak: ceny, klienci, wysokości marży, tutaj też często dochodzi do wykradania tajemnic przedsiębiorstwa i wykorzystywania ich do zakładania konkurencyjnych biznesów.
Często zakładanie konkurencyjnych podmiotów wiąże się także ze stosowaniem oznaczenia przedsiębiorstwa w sposób łudząco podobny do naszego, naśladownictwem produktów, pomawianiem, nakłanianie naszych kontrahentów do rozwiązania z nami umów i zawarcia z nowym konkurencyjnym podmiotem.
Jakie kroki prawne należy podjąć w tego typu sytuacji
Czarny PR, czy też zakładanie konkurencyjnego może być deliktem i ochrony naszych interesów możemy dochodzić zarówno w procesie cywilnym jak i w postępowaniu karnym. Wszystko zależy jaką formę prowadzenia działalności wybraliśmy i na co umówiliśmy się z naszymi wspólnikami i pracownikami.
Niezależnie od sytuacji w pierwszej kolejności należy jak najszybciej zabezpieczyć dowody nieuczciwego działania naszego pracownika bądź wspólnika, możemy takiego zabezpieczenia dokonać sami, jak również żądać takiego zabezpieczenia dowodów przez Sąd. Ponadto w przypadku czarnego PR możemy żądać, aby Sąd zakazał publikowania przez konkurencyjny podmiot pomawiających nas treści. Należy także pamiętać, że w postępowaniu przed Sądem możemy dochodzić naprawienia szkody jaką ponieśliśmy w związku z nieuczciwymi praktykami naszej konkurencji, a także np. obowiązku publikacji przeprosin w ogólnopolskich mediach.
Wybór, czy dochodzić sprawiedliwości, w postępowaniu karnym czy w postępowaniu cywilnym zależy od rodzaju działań podejmowanych przez naszego pracownika bądź wspólnika.
Jak możemy się chronić już na początku zakładania firmy?
Już na etapie zakładania firmy musimy brać pod uwagę, że nasz wspólnik lub pracownik będzie chciał wykorzystać nasz wkład w rozwój wspólnego biznesu, do swoich celów.
W przypadku, gdy zamierzamy prowadzić działalność w formie spółki, powinniśmy się zastanowić jaką formę spółki wybrać. Polskie prawo przewiduje różne formy, jeżeli chodzi o ochronę naszego biznesu przed działalnością konkurencyjną to lepiej skupić się na spółkach osobowych. Ponadto należy odpowiednie zapisy o zakazie konkurencji wprowadzić do umowy pomiędzy wspólnikami, tak aby mieli świadomość konsekwencji swoich ewentualnych działań.
Jeżeli zaś chodzi o umowy z pracownikami należy zawrzeć odpowiednie umowy o zachowaniu poufności a także o zakazie konkurencji, w tym także zakazie konkurencji który obowiązywałby po rozwiązaniu umowy o pracę.
Co zrobić, gdy już dojdzie do takiego procederu?
Najlepiej zwrócić się jak najszybciej o profesjonalną pomoc do adwokata, który krok po kroku pomoże zabezpieczyć dowody, które potem mogą zostać wykorzystane w postępowaniu sądowym.
Pomoże także sformułować odpowiednie wnioski i pisma wszczynające postępowania sądowe, a także zmierzające do jak najszybszego zabezpieczania naszych interesów.
Co Pan doradza aby uniknąć tego typu problemów?
Należy w odpowiedni sposób skonstruować zapisy umowy spółki, a także umowy z naszymi pracownikami jak i z podwykonawcami. Musimy pamiętać, że im lepsze i konkretniejsze będą zapisy chroniące nasze prawa, tym łatwiej będzie dochodzić ich ochrony.