Możliwości pracy sezonowej za granicą dla Polaków jest wiele. Sytuacja na rynku pracy za naszymi granicami pozwala na to, by dorobić mógł każdy, kto się na taki wyjazd zdecyduje.
Polacy najczęściej decydują się na wyjazd do Niemiec, Holandii, Belgii oraz Norwegii. Szczególnie dużym wzięciem cieszą się oferty, które polecają wyjazd do Skandynawii – można porozumieć się tam po angielsku, a przeciętne zarobki są sporo wyższe niż w pozostałych z wymienionych krajów. I choć koszty utrzymania nie należą do najniższych, zdaniem wielu pracowników sezonowych wyjazd np. do Norwegii wciąż jest bardziej opłacalny niż na zachód Europy.
Jak wynika z analizy zagranicznych ofert dostępnych w Polsce, jedna czwarta propozycji pracy skierowana jest do osób, które nie mają żadnego doświadczenia zawodowego, a w blisko połowie ogłoszeń nie wymienia się znajomości języka jako warunku koniecznego do podjęcia zatrudnienia.
Jeżeli chcemy znaleźć pracę sezonową za granicą bez znajomości języka, najlepszym wyborem będzie zdecydowanie się na pracę fizyczną, np. w polu, w szklarni czy też na magazynie. Możemy również podjąć się sprzątania pokoi hotelowych lub sklepu. Opieka nad dziećmi i osobami starszymi to kolejny kierunek, gdzie jest duże zapotrzebowanie na pracowników.
Osoby chcące pracować fizycznie zazwyczaj decydują się na pracę w polu lub szklarni, gdyż jest jej najwięcej, a co za tym idzie, nie ma problemów ze znalezieniem zatrudnienia.
W przypadku, gdy znamy co najmniej jeden język obcy, np. angielski, będzie nam nieco łatwiej znaleźć zatrudnienie sezonowe na stanowisku biurowym, w hotelowej recepcji czy też przy obsłudze klienta. Co ciekawe, wiele ofert gwarantuje zakwaterowanie, a nawet transport do miejsca wykonywania obowiązków, są również ogłoszenia zatrudnienia dla par.
Najprostszym sposobem znalezienia pracy jest poszukiwanie jej przez internet. W serwisach pracy znajdziemy sporo ogłoszeń, możemy również skontaktować się z wybranymi, interesującymi nas firmami. Warto również zainteresować się ofertami zamieszczanymi w mediach społecznościowych lub skorzystać z agencji zatrudnienia.
Niezależnie od tego, którą z wymienionych możliwości wybierzemy, zawsze dokładnie sprawdzajmy wszystkie informacje o potencjalnym pracodawcy czy agencji, czytaj opinie i dyskusje na forach.
Pamiętajmy także o tym, że ten pośrednik czy pracodawca, który wysyła nas za granicępowinien z nami podpisać umowę jeszcze przed wyjazdem. Jeśli, natomiast warunki na miejscu nie będą odpowiadały temu, do czego się zobowiązał, to zawsze mamy możliwość złożenia reklamacji.
Holandia
Holandia jest jednym z największych eksporterów warzyw i owoców na świecie. Niderlandzcy pracodawcy poszukują pracowników zarówno przy oczyszczaniu, sortowaniu, a następnie pakowaniu warzyw i owoców jak i sadzenia oraz pielęgnacji nowych upraw. Sezon ich zbiorów rozpoczyna się od połowy maja i trwa do końca września, a największe zapotrzebowanie na pracowników sezonowych wzrasta szczególnie od czerwca do lipca.
Dużą grupą pracowników sezonowych przy zbiorach warzyw i owoców są uczniowie i studenci, którzy szukają pracy na wakacje.
W zależności od branży stawki godzinowe w Holandii wahają się między 10 a 14 euro. Zazwyczaj jest to ustalane indywidualnie. W większości przypadków pracownikom oferowana jest praca na pełny etat z możliwością dodatkowych nadgodzin. Praca w niedziele i święta również jest dodatkowo płatna. Za pracę w szklarniach i przy plantacjach tygodniowo można zarobić od 320 do 650 euro.
Niemcy
Niemiecki rynek pracy zmaga się z problemem braku rąk do pracy. Efektem tego są nieraz naprawdę dobre stawki. W Niemczech nie można płacić pracownikowi mniej niż 12 euro brutto za godzinę. To oznacza, że każdy pracownik może liczyć na ponad 2 tys. euro, a zatem niemal 10 tys. zł miesięcznie. Są to niezwykle duże pieniądze z polskiej perspektywy. Nawet po kolejnej podwyżce pensji minimalnej w Polsce, za naszą zachodnią granicą podstawowe wynagrodzenie jest niemal trzy razy wyższe. Na jeszcze wyższe zarobki mogą liczyć osoby, którzy znają na dobrym poziomie język niemiecki.
Polacy najczęściej szukają w Niemczech pracy jako kierowcy, kasjerzy, kelnerzy czy opiekunowie osób starszych.
Norwegia
Najczęstsze prace sezonowe w Norwegii to:
praca w rolnictwie i ogrodnictwie i w przetwórstwie owoców morza lub ryb,
praca w gastronomii, hotelarstwie, turystyce,
praca fizyczna typu malowanie domów, pomoc w remontach, sprzątanie itp.
opieka nad dziećmi.
W Norwegii nie ma płac minimalnych dla wszystkich branż, są za to minimalne stawki godzinowe w poszczególnych sektorach gospodarki, np. w rybołówstwie, hotelarstwie, gastronomii, rolnictwie i ogrodnictwie czy też budowlance lub branży związanej ze sprzątaniem. Dlatego, koniecznie trzeba zapoznać się z ich wysokością przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy w Norwegii.
W przypadku zbioru truskawek – sezon zaczyna się około połowy czerwca i trwa do września. Stawki proponowane przez norweskich plantatorów wahają się w granicach około 100-130 koron na godzinę. Czas pracy może wynieść maksimum 9 h dziennie i do 40 h tygodniowo. Za nadgodziny oraz pracę w weekendy, czy w święta są płacone dodatkowe pieniądze.
Belgia
Wyjazd do Belgii możliwy jest zarówno na prace sezonowe, jak i na prace długotrwałe. Minimalne wynagrodzenie w Belgii wynosi 1.955 EUR. Średnie miesięczne wynagrodzenie w Belgii szacuje się na poziomie ok. 3.500 –– 3.900 EUR brutto. Warto zaznaczyć, że wysokość wynagrodzenia będzie się różnić w zależności od regionu, stażu, a także zawodu, bowiem większość branży ustala własne stawki minimalne. Najwyższe stawki dostępne są dla kandydatów do pracy przy przygotowywaniu prefabrykatów, gdzie można zarobić niemal 15 euro za godzinę pracy. W tym wypadku oferta skierowana jest osób, które mogą wykazać się doświadczeniem zawodowym i odpowiednimi uprawnieniami
Największe zapotrzebowanie w Belgii jest w branżach związanych z:
- produkcją,
- rolnictwem/ogrodnictwem,
- budownictwem,
Pracownik sezonowy w Belgii nie ma typowej umowy o pracę. Pracuje na podstawie codziennych umów ustnych i otrzymuje formularz, zwany „kartą wyboru”. Osoby zatrudnione do prac sezonowych mogą pracować maksymalnie 100 dni w roku kalendarzowym w ogrodnictwie i 60 dni w rolnictwie. Od 101 dnia osoba nie jest już uznawana za pracownika sezonowego, lecz jako zatrudniony, do którego mają zastosowanie wyższe składki na ubezpieczenie społeczne. Maksymalny czas pracy jest ograniczony. Nie można pracować dłużej niż 11 godzin dziennie i nie dłużej niż 50 godzin tygodniowo. Pod koniec każdego miesiąca pracownik sezonowy ma prawo do otrzymania odcinka wypłaty, który zawiera informacje o wynagrodzeniu.
W okresie do 3 miesięcy, obywatel UE ma prawo pracować i mieszkać w Belgii bez uzyskania żadnych dodatkowych zezwoleń. Jedynie należy w ciągu 10 dni zgłosić swój pobytodpowiednim władzom miasta (najczęściej urząd miasta czy gminy). W przypadku braku zgłoszenia, grozi kara grzywny w wysokości 200 euro.
Oferty pracy sezonowej za granicą nadal kuszą Polaków. Zwłaszcza że pracodawcy z zachodniej Europy płacą więcej niż ci krajowi. Mimo coraz lepszej sytuacji na rynku pracy w Polsce wyjazd na saksy nadal może się opłacać, Okres około wakacyjny i wakacyjny to dobry moment, aby zarobić dodatkowe pieniądze na budowie, przy zbieraniu owoców czy w fabryce.
Red. K. Motylewska
Źródło:
www. www.aplikuj.pl
www. .hollandcontracting.pl
www.kieruneknorwegia.pl
www.strefabiznesu.pl
www.gowork.pl