Google ponownie zapowiedział, że pod koniec 2022 roku chce wyeliminować ze swojej przeglądarki Chrome ciasteczka tzw. firm trzecich. Dla firm i branży reklamowej oznacza to prawdziwą rewolucję, to jednak nie koniec zmian.
Dodatkową ciekawostką, jest wykorzystanie w kampaniach oraz systemach analitycznych adresu IP, które również JUŻ NIE JEST ZGODNE Z PRAWEM.
Po co?
Celem zaprzestania udostępniania third party cookies oraz adresu IP poprzez wykorzystanie szyfrowania jest zapewnienie lepszego bezpieczeństwa i prywatności użytkownikom internetu i mobile’a.
Część przeglądarek jak Safari (od 03.2019), Firefox (od 09.2019) czy Edge (od 01.2020) nie przekazuje już danych do odwiedzanych stron. Jednak największy gracz na rynku – Chrome, czyli przeglądarka Google, wciąż pracuje nad finalnym rozwiązaniem.
To samo dzieje się z IP
W związku z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości C-70/10 w sporze z dostawcą Internetu, adres IP został zakwalifikowany jako dane osobowe. Również wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości, C-582/14 przesądził, że dynamiczny adres IP ma cechy informacji o charakterze osobowym, ponieważ jest możliwa identyfikacja jakiejś osoby fizycznej na jego podstawie.
Podstawa prawna Art. 6 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia o ochronie danych osobowych Dyrektywa 94/46/WE Parlamentu Europejskiego.
Szczególną uwagę należy przywiązywać do zbiorów obejmujących adresy IP w sytuacji, gdy dochodzi do łączenia podmiotów mogących być administratorami danych osobowych. Może się bowiem okazać, że podmiot, dotychczas niemogący łączyć adresu IP z innymi danymi identyfikacyjnymi, uzyskuje taką możliwość po połączeniu podmiotów.
W tej sytuacji adresy IP zbierane dotychczas jako dane niemieszczące się w pojęciu danych osobowych, staną się nimi w związku z potencjalną możliwością uzupełnienia ich o dane identyfikacyjne.
Łącząc te fakty, coraz ciężej będzie na rynku weryfikować dane i wzmacniać kampanie, a co za tym idzie-sprzedaż.
Jeden z najlepszych operatorów sieci komórkowej w Polsce PLUS, z myślą o swoich abonentach, wprowadził szyfrowanie operatorskie czyli blokowanie zewnętrznych źródeł tak, aby śledzenie nie było możliwe, dzięki czemu możemy „zgubić” adres IP i geolokalizacja będzie w pełni bezużyteczna.
Jeśli jednak korzystasz z innej sieci, sprawdź jakie są zagrożenia.
Co to oznacza w praktyce?
Marketerzy utracą dostęp do części danych analitycznych oraz z profilu użytkownika gromadzonych zarówno w oparciu o wyniki wyszukiwania, jak i na podstawie obserwacji zachowania na stronie.
Zebranych treści będzie znacznie mniej, co utrudni efektywne targetowanie reklam w oparciu o dotychczas wykorzystywane narzędzia.
Szczególnie dotkliwie odczują to firmy, które w sposób zaawansowany segmentowały swoje bazy w oparciu o dane analityczne lub firmy analityczne nie mogące integrować danych IP z innymi danymi użytkownika.
Automatyzowanie reklam na ich podstawie nie będzie już możliwe. Podobnie, jak efektywne targetowanie za pomocą zautomatyzowanych systemów zakupu powierzchni reklamowej Programmatic i RTB.
Podmioty analityczne, przetwarzające adresy IP majace jednocześnie dostęp do danych łączących adres IP z innymi danymi identyfikującymi osobę, mogą naruszać prawo.
Część naruszeń, które odczytywane będą przez system jako włamanie, naruszenie danych osobowych w tym IP, będzie zgłaszana automatycznie do Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Jakie działania powinni podjąć marketerzy w 2022/2023 roku?
Celem zmian związanych z wykluczeniem ciasteczek jest dążenie do zapewnienia użytkownikom większej swobody w zakresie decydowania o tym, czy chcą być śledzeni i analizowani celem dokładniejszego dopasowania reklam, zwłaszcza przez podmioty nie będące administratorem danych osobowych.
W związku z tym będzie wzrastała rola danych zero party, czyli tych podawanych dobrowolnie przez użytkownika w konkretnym serwisie, aplikacji mobilne, infolinii. Rola danych deklaratywnych, wzrośnie.
Dla marketerów i systemów analitycznych, nadchodzi czas rewolucji, zmian, weryfikacji dotychczas prowadzonych działań i planowania strategii na nowo ze szczególnym uwzględnieniem aktywności, które pozwolą pozyskać dobrej jakości dane własne, w sposób zgodny z prawem.
Polecamy również artykuł „Kto nas Śledzi w sieci”
Red. Adam Bartoszewski – ekspert ds. zabezpieczeń sieci
Grafika: https://unsplash.com