Niepoprawnie prowadzone media społecznościowe mogą spowolnić rozwój firmy, spowodować utratę klientów a nawet zniszczyć wizerunek już istniejącego brandu. Portale przenoszące na profile biznesowe, mogą być idealnymi platformami do budowania biznesowej społeczności, nawiązywania relacji z klientami, promocji produktów i usług, ale jedynie wtedy, gdy będą odpowiednio zarządzane.
Posty, publikowane na portalach powinny być angażujące jak największą ilość osób, fanów czy obserwujących. Kluczowe są pojawiające się pod postem komentarze, gdyż to jest miejsce, którym można popełnić radykalne blędy.
Osoby wstawiające komentarze na temat danych produktów czy usług, nie zawsze należą do osób, które robią to w celu zwyczajnego wylania z siebie nieprzyjemności, ale znajdą się tam również osoby, które wyrażają swoją subiektywną opinię bądź oczekują na odpowiedź w jakiejś sprawie.
Na wielu profilach firmowych, większość komentarzy niestety pozostaje bez odpowiedzi, a to jest jednym z podstawowych błędów ze strony administratora. Oczywiście jakiekolwiek kłótnie na forach oraz odpowiadanie nieuprzejmościami, to prosta droga do kryzysu, który uderzy w wizerunek całej firmy, ponieważ nawet jeśli komentarz napisany pod wpływem emocji administratora, zostanie usunięty, ktoś może zdążyć zarejestrować i zachować ową publikację, nie mówiąc już o utracie klienta, któremu odpowiedziano w nieodpowiedni sposób. Firma ryzykuje utratą wizerunku, parterów czy klientów. Ważna jest kultura wypowiedzi oraz prowadzenie merytorycznych dyskusji. Sam brak odpowiedzi na pytania czy uwagi obserwatorów ze strony przedstawicieli firmy, prowadzą do tego, że odbiorcy czują się zlekceważeni. Należy więc regularnie śledzić swoje konta społecznościowe, reagować na uwagi i zapytania, uczestniczyć w rozmowach, angażować innych.
Spójność z komunikacją marketingową firmy oraz estetyka całego profilu to również istotna kwestia. Aby zainteresować sztuką graficzną, logiem, hasłem, trzeba poświęcić sporo czasu na analizę otoczenia, rynku czy konkurencyjnych firm. Zdjęcia powinny być dobrej jakości, interesujące merytorycznie, spójne z marką ale i niebanalne. Jednym z błędów, jakie widać na pierwszy rzut oka patrząc na posty wrzucane przez niektóre firmy, jest publikacja zdjęć, które de facto należą do innego podmiotu czy tzw. stocków ze zdjęciami. Użytkownicy nie posiadający wiedzy z zakresu prawa autorskiego, ściągają z internetu zdjęcia, które pasują im profilowo do wizerunku. Oczywiście są dostępne strony z darmowymi zdjęciami, gdzie jedyną wytyczną jest podanie źródła strony, jednak praktycznie wszystkie te zdjęcia są na tyle podobne, że brak oryginalności i „pójścia na łatwiznę” rzuca się w oczy.
Nie publikuj podobnych treści zbyt często, szczególnie jeśli mają dotyczyć nachalnej formy promocji czy reklamy. Lepiej na bieżąco komunikować się z odbiorcami swoich treści, niż zarzucać ich kolejnymi reklamami nowych produktów czy usług, bez prowadzenia interakcji.
Red. Agnieszka Jaźdzwińska