Chaos i niepewność, które towarzyszyły wszystkim, zarówno mieszkańcom, przedsiębiorcom, klientom jak i rządzącym podczas pierwszej fali zachorowań wirusem, przeistoczyły się wręcz w nazbyt swobodne obcowanie z epidemią a same zalecenia czy restrykcje traktuje się nieraz jako prowizorkę do unikania mandatu.
Nie ulega jednak wątpliwości, że kolejna fala wzrostu zachorowań, może spowodować także powrót restrykcji. Tylko czy Polska gospodarka wytrzymałaby kolejny lockdown?
Ponowne zamrożenie gospodarki mogłoby oznaczać wręcz jej załamanie. O ile społeczeństwo przyzwyczaiło się do bardziej czy mniej rozważnego funkcjonowania w czasach epidemii, o tyle gospodarka naszego kraju, kolejnego lockdownu może nie udźwignąć.
Jakie procedury powinny wprowadzić firmy, aby zminimalizować ryzyko?
Minister zdrowia przestrzega , że nadchodzi kolejna fala koronawirusa, która może spowodować ponowne wprowadzenie ograniczeń i obostrzeń. Kolejne przestoje dla wielu firm w Polsce, mogłyby tym razem zakończyć trwale ich funkcjonowanie, co tym razem niezaprzeczalnie znacznie wpłynie na załamaniem gospodarki. Tak więc resytrykcyjne obostrzenia gospodarcze są raczej ostatecznością.
Wiele firm jednak wciąż jest zagrożonych, szczególnie podatne na restrykcje wciąż pozostają spółki z sektorów jak: transport, turystyka, rozrywka, które najdłużej i najdotkliwiej odczuwają wpływ pandemii.
Uregulowany system ochrony przedsiębiorstwa
Stworzenie uregulowanego systemu ochrony, w oparciu o zasady, które mogą zapobiegać negatywnym skutkom kryzysu lub podejmowanych decyzji podczas załamania gospodarki, to dużo bardziej praktyczna poduszka bezpieczeństwa niż ewentualne wsparcie ze strony rządu. Pomagają w tym tzw. Procedury Compliance, czyli taki sposób organizacji przedsiębiorstwa, który redukuje do minimum ryzyko wystąpienia wszelkich nieprawidłowości, są to normy i zalecenia obniżające ryzyko prawne, z jakim łączy się podejmowanie biznesowych decyzji.
Każda firma samodzielnie powinna określić ryzyko dotyczące swojej działalności, tak aby wdrożyć zabezpieczenia odpowiednie do swojego profilu. Mowa tu o całkowitym, wszechstronnym podejściu do kwestii bezpieczeństwa w każdym aspekcie działalności przedsiębiorstwa.
Dbaj o rezerwy osobowe, dystrybucyjne, materiałowe, płynnościowe
Oczywiście, są branże, które dotkliwie odczuły już pierwszą falę epidemii, firmy z branży turystycznej, rozrywkowej, eventowej, gastronomicznej, beauty, ze względu na restrykcje, uczyły się funkcjonowania w nowych okolicznościach.
Po tylu miesiącach odnajdywania się w nowych dla nich okolicznościach, wyciągając mniej lub bardziej bolesne wnioski, mając świadomość skutków nawrotu epidemii, czyli restrykcji i ograniczeń powinny być lepiej przygotowane. Z pewnością druga fala epidemii przyniesie już bardziej przemyślane działania zarówno ze strony władz, ale i samych przedsiębiorców.
Redakcja: Agnieszka Jaźwińska