Kreatywność można pobudzać i jest na to kilka naukowo i praktycznie potwierdzonych sposobów.

Codzienność w wielu firmach polega na wypracowywaniu i powielaniu schematów, a w konsekwencji automatycznym rutynowym działaniu, które przynosi wymierny efekt. Jednak te standardy i rutyna zawodowa niewiele mają wspólnego z kreatywnym działaniem.

Kreatywność oczywiście w wielu obowiązkach zawodowych może wydawać się zbędna, bo chodzi o pewne wypracowane mechanizmy, dzięki którym umysł wpada w pułapkę ograniczeń. Dla tych, którzy, pomimo pewnych automatyzacji, chcieliby zachować swoją kreatywność na wysokim poziomie, nauka i badania wychodzą naprzeciw prezentując praktyczne, konkretne wskazówki.

Kreatywności nie sprzyja ciągłe życie pod presją, które powoduje, że człowiek jest bardziej zestresowany i jego głowa blokuje się na szerszy kontekst. Wielu ludzi sukcesu m.in. Steve Jobs, Mark Zuckerberg, czy Prezes Google Sundar Pinchai przyznało, że każdego dnia poświęcali sporo czasu na samotne spacery czy pokonywanie dłuższego dystansu na nogach w drodze do pracy. Czas poświęcony wyłącznie na myślenie, rozważania sprzyja pobudzeniu kreatywności. Wielcy naukowcy i pisarze stosowali do tworzenia tzw. „nieczas”, który jest umiejętnością nierobienia niczego poza myśleniem. Jest to moment, w którym człowiek odcina się od zewnętrznych bodźców, informacji, aktywności i potrafi dotrzeć do największych zakamarków własnej podświadomości.

Myśl samodzielnie, działaj w grupie

Ważna zasada jest oczywista dla wielu, ale rzadko praktykowana, czyli robienie zawodowo tego, co się lubi i co człowieka interesuje, bo wtedy jest się po prostu bardziej zaangażowanym i kreatywnym. Firmy więc powinny wychodzić naprzeciw tej zasadzie i pozwalać pracownikom na rozwijanie ich własnych pomysłów, związanych rzecz jasna z kierunkiem działań firmy.

Pracując samodzielnie stworzy się więcej, ze względu na brak dominacji i wpływu krytycznego innych osób. Jednak podczas rozwoju danego pomysłu warto wesprzeć się grupą kreatywnych osób, którzy myślą podobnie i mogą rozwinąć i dopracować wizję czy ideę, która zakiełkowała w głowie. Badania wykazują wprost, że współpraca jest niezbędnym elementem procesu wdrażania najlepszych pomysłów, pod warunkiem równego wkładu wszystkich w dyskusję.

Komfortowe warunki do pracy, odpowiednio urządzona przestrzeń biura czy gabinetu wpływająca na poczucie wolności działania. Istotne jest to zarówno w warunkach domowych, gdy realizujemy pracę zdalną, ale i w biurze, gdzie pracodawca zapewnia taki komfort, tworząc np. strefy relaksu czy strefy sportowe. Co ciekawe badania dowodzą, że twórczemu myśleniu i kreatywności sprzyja nieporządek środowiska pracy, jak choćby zwyczajny bałagan na biurku.

Zmęczenie i sport wpływa na twórcze myślenie

Sport wpływa na jasność umysłu. Dlatego największe korporacje międzynarodowe, tworzą właśnie obiekty sportowe, siłownie dla pracowników. Aktywność fizyczna otwiera umysł na nowe pomysły. Potwierdzają to badania brytyjskiego Uniwersytetu Middlesex, gdzie porównano kreatywność osób będących od dłuższego czasu w spoczynku oraz tych, od razu po ćwiczeniach fizycznych. Mózg działa sprawniej już po 10 minutach aktywności fizycznej, a pot jest naturalnym jego paliwem. Kreatywność w przeciwieństwie do myślenia analitycznego nie zawsze bierze się z wypoczętego umysłu. Zmęczenie powoduje błądzenie umysłu w obszary z pozoru dla siebie odległe i rozproszone, a przypadkowość myśli, które docierają do umysłu może wpłynąć na twórcze myślenie. Co nie znaczy, że mózg nie musi odpoczywać. Od tego jest sen, który konsoliduje wspomnienia i poprawia pamięć. Istotne dla pamięci i kreatywności jest wejście w fazę REM snu. Kolejnym elementem tuż po głębokim śnie, jest wczesne wstawanie i rzucanie się w wir pracy o świcie, gdyż stan wybudzania się pobudza kreatywne myślenie.

Pisz na papierze przy delikatnej muzyce

Słuchanie niezbyt głośnej, nieangażującej muzyki wpływa lepiej na kreatywność niż całkowita cisza. Najlepiej słuchać jej przy przyciemnionym świetle, który również sprzyja twórczemu myśleniu. Trenowanie umysłu odbywa się również przy odręcznym pisaniu. Warto więc czasem odstawić komputer czy telefon i robić zapiski własnoręcznie, gdyż udowodniono, iż stawianie znaków na papierze aktywuje wiele obszarów mózgu.

Kolejne patenty to: zapamiętywanie układu otoczenia, pozycji długopisów, książek. Po zamknięciu oczu trzeba odtworzyć miejsce 1:1.

Red. Agnieszka Jaźwińska

Share.
Exit mobile version