Jak informuje serwis Gov.pl, proces deregulacji w Polsce wchodzi w decydującą fazę. Premier Donald Tusk spotkał się z przedstawicielami strony społecznej oraz Rządowym Zespołem ds. Deregulacji, by podsumować dotychczasowe działania i omówić kolejne kroki w kierunku uproszczenia przepisów. Jak zaznaczył szef rządu, aż 90 proc. propozycji zgłoszonych przez stronę społeczną jest już realizowanych lub znajduje się w fazie zaawansowanego dialogu.
Współpraca między rządem a społecznikami przynosi konkretne efekty – w marcu Rada Ministrów przyjęła pierwszy pakiet deregulacyjny, zawierający ponad 40 uproszczeń dla przedsiębiorców. To dopiero początek – jak poinformował Rafał Brzoska, reprezentujący stronę społeczną, zgłoszono już ponad 13 tys. propozycji, z czego 70 proc. pochodzi od obywateli.
Wśród najważniejszych planowanych zmian znalazły się m.in.: domniemanie niewinności podatnika, racjonalizacja kar za błędy formalne, uproszczenie procedur dzięki cyfryzacji (np. mObywatel), czy milczące załatwienie sprawy, czyli automatyczna zgoda w przypadku braku reakcji urzędu. Premier Tusk podkreślił, że deregulacja ma realny wpływ na życie codzienne obywateli – w tym osób z niepełnosprawnościami i w trudnej sytuacji materialnej.
Proces deregulacji prowadzony jest równolegle na poziomie krajowym i europejskim. Komisja Europejska zapowiedziała już wycofanie 40 aktów prawnych, a w czerwcu planowane są decyzje zmniejszające koszty regulacyjne dla MŚP o 30 proc.
Wspólne działania rządu, strony społecznej i ekspertów mają jeden cel – uproszczenie prawa, zmniejszenie biurokracji i zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki. Jak zaznaczył Minister Maciej Berek, proces ten opiera się na synergii i zgodności co do wspólnego interesu publicznego.
Pierwsze efekty zmian mają być widoczne już w maju, a do 1 czerwca strona społeczna planuje przekazać rządowi 300 konkretnych propozycji. Dzięki zaangażowaniu obywateli i przedsiębiorców, deregulacja ma szansę stać się jednym z najbardziej efektywnych projektów modernizacyjnych w ostatnich latach.