Diana Walkiewicz to polska projektantka, której prace wyróżniają się odkrywczością i odwagą. Przez kilka lat z entuzjazmem torowała sobie drogę do świata mody, by teraz lśnić na jego firmamencie. Jej unikalne podejście do projektowania i szycia sukien ślubnych oraz wizytowych sprawiło, że stała się jedną z najjaśniejszych postaci na rynku. Założycielka artystycznej pracowni, atelier i firmy produkcyjnej, działa pod własną, niekonwencjonalną marką DeVu. Ceniona za pomysłowość, oryginalność, piękno i jakość, zyskała uznanie zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Jej stroje można podziwiać na wybiegach w Abu Dabi, Dubaju, Stanach Zjednoczonych i Francji, a także na czerwonych dywanach, gdzie często są wybierane przez znane polskie gwiazdy. Diana Walkiewicz to synonim niepowtarzalności, a jej kreacje to dowód na to, że moda może być formą sztuki.

Dzień dobry, pani Diano. Dziękuję za poświęcenie czasu na wywiad. Pani historia jest inspirująca. Co skłoniło Panią do rozpoczęcia kariery w modzie?

W dzieciństwie często zauważałam, że sklepy oferują głównie nudne, szare ubrania, które były za duże i nie pasowały do mojej sylwetki. Mając ograniczony budżet, zaczęłam przerabiać swoje ubrania, dodawać ozdoby i szycie stało się moją pasją. Już wtedy, szyjąc ubrania dla siebie i koleżanek, zrozumiałam, że moda to coś, czym chcę się zajmować na poważnie.

Jakie były Pani pierwsze kroki w branży modowej?

Moja przygoda z modą zaczęła się od przerabiania ubrań. Pierwszym większym projektem była sukienka na szkolny bal, którą całkowicie przekształciłam według własnego projektu. To dodało mi pewności, że potrafię tworzyć piękne rzeczy. Potem, na bal maturalny, uszyłam swoją pierwszą suknię od podstaw. Sukces tej kreacji przekonał mnie, że mogę rozwijać swoją pasję w zawodową stronę.

Założenie własnej marki to duże wyzwanie. Co skłoniło Panią do tego kroku?

Decyzja o założeniu marki DeVu była podyktowana chęcią zabezpieczenia mojej przyszłości w modzie, a także pewnymi wydarzeniami osobistymi, które zmusiły mnie do szybkich działań. Chociaż świat biznesu był dla mnie nowy, wiedziałam, że muszę działać, aby ochronić moją pasję i nie pozwolić, by strach przed konsekwencjami hamował moje ambicje.

Jakie były największe wyzwania na początku Pani kariery?

Jednym z największych wyzwań było nauczenie się zarządzania firmą bez wcześniejszego doświadczenia. Musiałam zgłębiać wiedzę o aspektach prawnych, podatkowych i biznesowych działalności. Dodatkowo, równoważenie nauki i pracy nad marką było wymagające, ale każde wyzwanie uczyniło mnie silniejszą i bardziej zdecydowaną na sukces.

Czy jest jakiś konkretny moment lub osiągnięcie, które uważa Pani za przełomowe w swojej karierze?

Jest wiele momentów, które uważam za przełomowe w mojej karierze. Początkowe zagraniczne pokazy były małymi krokami w kierunku większych osiągnięć, jak możliwość zaprezentowania się w Dubaju, gdzie otrzymałam statuetkę najlepszego projektanta.

Inne ważne etapy to pokazy w Szanghaju, Paryżu, Mediolanie, Berlinie, Magdeburgu, Londynie, Barcelonie, na Sycylii, w Grodnie i ukochanym Nowym Jorku.

Szczególnym momentem był pierwszy pokaz podczas finałów Top 20 Miss Świata, transmitowany na żywo w telewizjach na całym świecie.

Gdy oglądałam to widowisko z widowni, widząc światła, dym, piękne miss i moje suknie, nie mogłam powstrzymać łez wdzięczności.

Pierwsze zagraniczne targi wystawiennicze, od Paryża przez Las Vegas, Moskwę, Tokio, Chicago, aż po Kazachstan i inne miejsca, również były niezwykle ważne. Te doświadczenia pozwoliły mi uczyć się i rozwijać w różnych zakątkach świata, wśród różnorodnych kultur i zasad.

Skąd czerpie Pani inspiracje do swoich projektów?

Inspiracje czerpię z całego świata: z podróży, różnych kultur, a także z natury, która mnie otacza. Fascynują mnie zwierzęta i ich unikalne wzory, takie jak kolorowe skrzydła motyli czy prążki na drewnie. Czerpię natchnienie z odcieni kwiatów i liści, dostrzegając piękno w najmniejszych detalach.

Dla mnie świat jest cudem, a życie to niekończące się źródło inspiracji. Wszystko, co zostało stworzone – zarówno na ziemi, jak i w kosmosie – jest nieskończenie piękne i inspirujące. Dzieła innych artystów, zarówno muzyczne, jak i filmowe, również pobudzają moją wyobraźnię i przenoszą mnie do magicznych światów. Muzyka niesie ze sobą emocje, a dźwięki potrafią poruszyć najgłębsze zakamarki duszy.

Jestem zakochana w pięknie tego świata i pragnę przelewać to, co widzę, na swoje dzieła.

Moje kreacje są wyrazem mojego podziwu dla tego, co nas otacza.

 

Jakie są Pani ulubione pokazy mody, na których prezentowała Pani swoje kolekcje?

Moje ulubione pokazy? Zdecydowanie pokaz innowacyjnej kolekcji w Nowym Jorku, w samym centrum Manhattanu! To było niezwykłe doświadczenie. Kilka razy miałam też przyjemność prezentować swoje kolekcje ślubne w Dubaju, gdzie każda edycja zaskakiwała zupełnie inną, niesamowitą scenografią. Wspomniałam już o pokazie podczas Miss Supranational – był niezapomniany ze względu na walory dźwiękowe, świetlne i widowiskowe.

Choć te spektakularne, światowe pokazy są wyjątkowe, bardzo cenię również kameralne wydarzenia w moich ukochanych regionach. Pokazy w Sielsko Anielsko w Tatrach, z widokiem na całą panoramę gór, są dla mnie niezwykle cenne. Kocham te góry nieskończoną miłością. Innym ulubionym miejscem jest Pałac Domaniowski, który ze względu na spokojną, cichą okolicę i zachwycające wnętrza, przyciąga moje serce. Są miejsca, do których uwielbiam wracać, i te pokazy zawsze mają dla mnie szczególne znaczenie.

Czy istnieje projekt, z którego jest Pani szczególnie dumna? Jeśli tak, to dlaczego?

Tak, są dwa projekty, z których jestem szczególnie dumna.

Pierwszy to moda innowacyjna, która łączy technologię, inteligencję, zmechanizowane części, światła, akustykę oraz panele fotowoltaiczne i farby zmieniające kolory zależnie od różnych czynników. Ten projekt jest dla mnie niezwykle ważny, ponieważ zawiera wiele inteligentnych rozwiązań, które pragnę nadal rozwijać i wcielać w życie. Wierzę, że przyszłość mody leży w integracji nowoczesnych technologii, co pozwoli nam na tworzenie bardziej funkcjonalnych i interaktywnych ubrań.

Drugi projekt to moda zrównoważona, inspirowana Indiami. Na zaproszenie z tamtych stron stworzyłam kolekcję DeVu, która jest w pełni naturalna i zgodna z zasadami zrównoważonego rozwoju. Użyłam materiałów stworzonych z konopi, bawełny, wełny, pokrzywy, kawy i pokrzywy.

 

Ten projekt pozwolił mi rozwinąć skrzydła i docenić, jak ważne jest połączenie człowieka z naturą. Powinniśmy stanowić jedność z naszą matką ziemią, dbając o nią i szanując jej zasoby.

Jakie rady dałaby Pani młodym projektantom, którzy chcą zaistnieć w branży modowej?

Jeśli moje rady sprzed wielu lat są nadal aktualne, to przede wszystkim: nigdy, przenigdy się nie poddawaj. Tworzenie może być procesem zarówno prostym, jak i skomplikowanym. Ważne jest, aby w momentach, gdy brakuje sił, wziąć prysznic, dobrze się wyspać, wstać prawą nogą z łóżka i zacząć dzień od nowa. Czasami będzie z górki, a czasami pod górkę, ale Twoja siła tkwi w Twoim sercu. Słuchaj go uważnie, bo to ono podpowie Ci, co robić. W sercu znajdziesz odpowiedzi, które wskażą Ci właściwą drogę.

Jakie są Pani plany na przyszłość związane z marką DeVu? Polska czy granica?

Moje plany na przyszłość związane z marką DeVu obejmują uszczęśliwianie ludzi na całym świecie moimi ubraniami. Chcę rozwijać każdy z moich projektów, w tym międzynarodowy projekt z modelkami i fotografami. Szczególnie zależy mi na kontynuacji i rozwoju kolekcji innowacyjnej.

Ponadto, planuję wspierać inne marki w ich rozwoju i promowaniu na rynkach, które dobrze znam. Mam wiele możliwości i kontaktów, i zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób pierwszy krok w nieznane może być przerażający. Dlatego stworzyłam projekt, w którym pomagam markom wchodzić na nowe rynki. Dzięki mojemu doświadczeniu i sieci kontaktów mogę zaoferować niezbędne wsparcie, aby pomóc innym pokonać ich obawy i odnieść sukces.

Jakie cechy, Pani zdaniem, są najważniejsze dla sukcesu w branży mody?

Najważniejsze cechy dla sukcesu w branży mody to determinacja, pomysłowość, elastyczność i umiejętność dostosowania się do zmieniających się warunków. Regularność w działaniach również odgrywa kluczową rolę. Pasja jest nieodzowna – głębokie zaangażowanie i miłość do tego, co się robi, stanowią podstawowy napęd do tworzenia i pokonywania trudności.

 

 

Kreatywność, czyli umiejętność myślenia poza schematami i tworzenia oryginalnych, innowacyjnych projektów, jest równie ważna.

Wytrwałość, czyli niezłomność w dążeniu do celów, nawet w obliczu niepowodzeń, jest kluczowa. Znajomość rynku to zrozumienie trendów, potrzeb klientów i dynamiki rynku modowego, co pozwala na lepsze dostosowanie się do jego wymagań. Umiejętność skutecznego komunikowania swoich wizji i współpracy z innymi profesjonalistami jest również niezwykle istotna.

Budowanie sieci kontaktów w branży może otworzyć nowe możliwości i pomóc w rozwoju kariery. Adaptacyjność, czyli szybkie reagowanie na zmiany i umiejętność wykorzystywania nowych technologii oraz metod produkcji, jest niezbędna w dynamicznym środowisku mody. Wreszcie, dbałość o detale, czyli perfekcyjne wykonanie projektów i zwracanie uwagi na najdrobniejsze szczegóły, stanowi fundament dla osiągnięcia sukcesu w tej wymagającej branży.

Czy jest jakiś projektant lub osoba z branży, która szczególnie Panią inspiruje?

Jest wielu ludzi w świecie mody i projektowania, którzy mnie inspirują. Podziwiam osoby sukcesu za ich determinację i poświęcenie, które pozwoliły im osiągnąć wysoką pozycję w branży. Widząc, jak wiele wysiłku muszą włożyć, aby zdobyć to, co mają, zawsze się nimi inspiruję. To dla mnie nie tylko źródło motywacji, ale także okazja do ciągłego uczenia się i doskonalenia swoich umiejętności.

Podziwiam również ich za ich estetykę i zdolność do tworzenia piękna, które mnie interesuje.

 

 

 

Czasami to właśnie cechy osobowości czy profesjonalne osiągnięcia sprawiają, że dana osoba staje się dla mnie źródłem inspiracji.

Jak udaje się Pani łączyć kreatywność z zarządzaniem firmą produkcyjną i atelier?

Łączenie kreatywności z zarządzaniem firmą produkcyjną i atelier jest dla mnie jak harmonizowanie dwóch zupełnie różnych światów. Podobnie jak w naszym ciele rozum i serce, każdy z tych elementów ma swoją rolę, ale współpraca między nimi jest kluczowa dla harmonijnego funkcjonowania. Bez tej synergii nie mogłoby być pełni w mojej pracy.

Przejście od wizji artystycznej i tworzenia nowych projektów do aspektów zarządzania i myślenia logicznego wymaga ode mnie ciągłego dostosowywania się i balansowania. Chociaż praca pochłania większość mojego czasu, traktuję ją z pasją i zaangażowaniem jako integralną część mojego życia. Mimo że czasami jest mało miejsca na życie prywatne, znajduję radość i spełnienie w tym, co robię.


Dziękuję, pani Diano, za ten inspirujący wywiad. Życzymy dalszych sukcesów i niekończącej się inspiracji w pracy twórczej.

Share.
Exit mobile version