Relacje damsko-męskie to dziedzina pełna mitów, ale także i faktów, ponieważ bardzo często słyszymy, że związek kobiety i mężczyzny to transakcja wiązana. Czy więc tak jest naprawdę, że jedna strona tylko daje drugiej, a ta druga  tylko bierze? Czy relacje  i głębsze uczucia zależą od prezentów i kwoty która zostanie na nie wydana? I czy „bycie” prawdziwym mężczyzną kojarzy się ich partnerkom z zaradnością i stanem posiadania?

Panie dostały zielone światło do samorealizacji i to właściwie w każdej dziedzinie. Dbają o swój awans społeczny, dokształcają się, są coraz bardziej otwarte, wymagające i tym samym coraz lepiej zarabiają.

Jednak pomimo tych zmian, w naszym społeczeństwie, dalej „pokutuje” przekonanie, że to facet ma zarabiać, bo kobietę trzeba rozpieszczać i spełniać jej wymagania. Tak się jakoś złożyło, że męskość dalej utożsamia się nam z konkretną kwotą na koncie, a bez minimalnego wkładu własnego (ze strony męskiej) nic z tej znajomości nie będzie.

Jakie więc są oczekiwania kobiet? Na początku każdej znajomości, niezależnie od wieku pana, wydatki są na podobnym poziomie. 100 – 120 złotych – tyle mnie więcej kosztują 2 bilety do kina, popcorn  i wręczenie małego bukietu lub czerwonej róży. Za zaproszenie naszej damy serca do restauracji lub klubu odpowiednio kwota wzrasta o kolejne 50-100 złotych.

Jeżeli młody człowiek jest jeszcze uczniem lub studentem do tego nie pracującym, koszt randki zazwyczaj spada na rodziców i obciąża ich budżet. W przypadku zarabiającego chłopaka, takie „wyjścia” nawet raz w tygodniu  to również niebagatelny wydatek.  Ale nie samym kinem i kolacjami człowiek żyje. Dla urozmaicenia związku warto gdzieś razem „wyskoczyć”. Bilard, basen a może mały piknik za miastem, na zielonej łące. Kobiety uwielbiają tego typu niespodzianki. Dla panów  to kolejne wydane pieniądze tak ok. 70-90 złotych. Wyjazd do SPA jest już dużo droższy – wszystko zależy od „gwiazdek” hotelu i zabiegów, które zamówimy. Do tego kolacja we dwoje, butelka wina i za wyjazd na weekend zapłacimy od 4-6 tys. złotych.

Jeżeli zdecydujemy się na dłuższy pobyt i do tego w cieplejszym klimacie to musimy mieć w rezerwie od 6 do … tys. złotych. Górna granica zależy od miejsca do którego zamierzamy „porwać” naszą ukochaną, no i jak zwykle – klasy hotelu, itd.  Żeby nie było nudno i zyskać kilka dodatkowych punktów, facet nigdy na tym nie oszczędza. Daje to co najlepsze, bo zaangażowanie w relacje oparte na głębszym uczuciu sporo kosztuje, a przecież jego kobieta jest warta każdej sumy.

Kobiety są w stanie zrobić wiele, aby wydać się atrakcyjną dla płci przeciwnej. Odpowiednie ubrania, kosmetyki, makijaż na pewno potrafią podkreślić kobiece piękno. Mężczyźni natomiast lubią zaskakiwać swoje wybranki drobnymi lub większymi upominkami. Okazji,  żeby obdarowywać ukochaną kobietę i dać jej wszystko co najlepsze, jest tak wiele w ciągu roku, że nawet bardzo zasobny portfel może tego nie wytrzymać.

Ale nic tak nie buduje wartości faceta w oczach jego kobiety, jak prezenty dawane bez żadnej okazji. Te z górnej półki  mają szczególną wartość –  ubranie, torebka, buty, perfumy, kosmetyki itd., itd. W tym przypadku trudno mówić o kwotach liczy się marka, możliwości finansowe ukochanego, no i jego fantazja.

Nic tak do siebie nie przybliża, jak wspólne domowe ognisko, bo przecież wynajęcie mieszkania scala związek i pozwala spędzać razem cały wolny czas. Jeśli mężczyzna chce być pozytywnie i poważnie odbierany, najlepszy do zamieszkania będzie odpowiedni apartament. Cena wynajmu, w zależności od regionu Polski to kolejne 2-6 tys. złotych miesięcznie. W przypadku domu, kwota może przyprawić o przysłowiowy „zawrót głowy”, ale każdy facet nie liczy się z kosztami, jeżeli to uszczęśliwia jego panią. Jeśli daje coś imponującego to oznacza jedno – kocha i mu zależy.

Niektórzy romantycy twierdzą, że liczy się tylko uczucie, reszta nie ma znaczenia, ale czy to do końca prawda? W naszej kulturze przyjęło się, że to facet płaci.  Niektóre kobiety nie są zadowolone, kiedy mężczyzna wszystko finansuje, inne nie mają z tym problemu. Mężczyźni natomiast zawsze chętnie pozują na krezusów i potentatów oraz uważają, że  bez odpowiednich środków finansowych związek na tym cierpi,  a oni sami niewiele w nim osiągną.

Wydatki to studnia bez dna, a każdy z nas jest inny i ma inne oczekiwania. Spełnianie ich nie powinno jednak być podstawą.

W związku kobieta -mężczyzna liczy  się szacunek dla drugiej osoby. Wydane pieniądze nigdy nie będą się przekładać na uczucia do drugiej osoby.

To niestety tak nie działa. Bo to czy wydasz 100 złotych czy 100 tysięcy nie gwarantuje nikomu szczęścia we wzajemnych relacjach.

Temat, jakim jest koszt utrzymania kobiety, jest złożony i pełen kontrowersji.

Na przestrzeni wieków społeczeństwo wytworzyło liczne stereotypy i uprzedzenia dotyczące tej kwestii, często uwikłane w różnice płciowe. Jednak zanim przejdziemy do analizy, warto podkreślić, że wartościujące podejście do tej tematyki jest szkodliwe i nieodpowiednie. W artykule tym skupimy się na rzeczowych aspektach ekonomicznych związanych z utrzymaniem kobiety, z jednoczesnym unikaniem generalizacji czy szufladkowania.

  1. Wydatki na codzienne potrzeby

Podstawowym elementem kosztów utrzymania zarówno mężczyzny, jak i kobiety, są codzienne wydatki na żywność, mieszkanie, odzież, transport i inne niezbędne artykuły. Statystycznie rzecz biorąc, te wydatki mogą się różnić w zależności od lokalizacji, poziomu życia oraz indywidualnych wyborów i preferencji.

  1. Wykształcenie i rozwój zawodowy

W społeczeństwie obecnie obowiązuje idea, że edukacja stanowi klucz do sukcesu i samowystarczalności. Z tego powodu, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, inwestują w swoje wykształcenie i rozwój zawodowy. Wydatki na szkołę, studia, kursy czy warsztaty mogą mieć znaczny wpływ na budżet każdej osoby.

  1. Opieka zdrowotna

Opieka zdrowotna jest nieodłącznym elementem utrzymania zarówno mężczyzny, jak i kobiety. Wydatki na ubezpieczenie zdrowotne, wizyty u lekarza, leki czy procedury medyczne mogą znacznie wpłynąć na budżet domowy.

  1. Równość płac

Jednym z istotnych problemów, z którym borykają się kobiety, jest nierówność płacowa. W niektórych społeczeństwach kobiety nadal zarabiają mniej niż mężczyźni za tę samą pracę. To prowadzi do tego, że kobiety mogą mieć mniejszy budżet do dyspozycji, co wpływa na ogólne koszty ich utrzymania.

  1. Opieka nad dziećmi i osobami starszymi

Kobiety często w większym stopniu angażują się w opiekę nad dziećmi i osobami starszymi w rodzinie. Choć to zależy od indywidualnych preferencji i wyborów, dodatkowe obowiązki mogą wpłynąć na ich karierę zawodową i wpływy finansowe.

Podsumowanie

Koszty utrzymania kobiety są zróżnicowane i zależą od wielu czynników. Szacowanie tych kosztów na podstawie płci jest błędem, który prowadzi do utrwalania szkodliwych stereotypów. Równość płci jest kluczowa, zarówno jeśli chodzi o równe szanse na rozwijanie kariery, jak i odpowiedzialność za finanse rodziny. Warto pamiętać, że każdy człowiek, niezależnie od płci, ma unikalne potrzeby i wydatki, a podejście do finansów powinno być indywidualne i pozbawione uprzedzeń.

Red. Karolina Motylewska

Źródło:

www. papilot.pl

grafika: Unsplash

 

Share.
Exit mobile version