Poranne wstawanie nie należy do przyjemności. Kiedy zaczyna nam dzwonić budzik najpierw staramy sie go zignorować, potem go wyciszmy i dajemy sobie „jeszcze 5 minut” i następne 2 minuty, ale rzeczywistości nie da się zmienić, kolejne brzęczenie przypomina nam, że pora wstać i zacząć nowy dzień.
Nasze zmysły są jeszcze w stanie uśpienia, musimy się pobudzić, więc kawa na początek i możemy zacząć działać. Ale żeby zacząć normalnie funkcjonować, musimy się dowiedzieć, czy w drodze do pracy nie utkniemy w korku, czy mamy wziąć parasol, a może okulary przeciwsłoneczne, krótko mówiąc – czas na zasięgnięcie tych informacji z telewizji. O tej porze najpopularniejsze stacje proponują nam programy śniadaniowe.
Przy programach śniadaniowych pracuje sztab ludzi, którzy wymyślają tematy, układają scenariusze, zapraszają gości i dbają, żeby w paśmie informacyjnym pojawiły się najważniejsze wiadomości polityczne, gospodarcze, społeczne i sportowe.
Z czasem z tego formatu zaczęły korzystać inne telewizje świata. W Europie magazyny śniadaniowe pojawiły się dopiero w latach 80. i 90. Do Polski trafiły wraz z przemianami społeczno-gospodarczymi, które zaszły w kraju po 1989 roku. Pierwszą polską telewizją śniadaniową była emitowana przez TVP 1 „Kawa czy herbata”.
Programy śniadaniowe cieszą się dużą popularnością, są w nich poruszane różnorodne tematy i porady z których możemy dowiedzieć się, jak uprasować koszule, poradzić sobie z niegrzecznym dzieckiem lub upiec sernik wiedeński. Wszystko jest „podane” w sposób zwięzły, nie zamęczający widza i dzięki temu przekłada się na ich sympatię do tego typu formatów.
Nie brakuje też przeglądu prasy oraz informacji z życia gwiazd, a także obowiązkowo – prognozy pogody. Między informacjami gospodarze programu zapraszają gości, z którymi rozmawiają na „życiowe” tematy. A my wszyscy przysłuchujemy się toczącym się w studiu pogadankom i idealne rozpoczęcie dnia plus dobra kawa – tak potrzebne nam, żeby dobrze się obudzić mamy już za sobą.
Największą oglądalność spośród programów śniadaniowych wśród wszystkich widzów w grupie 4+ miało „Pytanie na śniadanie”. W styczniu 2022 roku średnia oglądalność tego programu wyniosła 434 tys. – wynika z danych, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl. „Pytanie na śniadanie” rozpoczyna się o godz. 7.30, magazyn TVP miał o 71 tys. widzów mniej niż rok wcześniej. Jednocześnie był to największy spadek wśród wszystkich magazynów.
Drugie miejsce zajęło konkurencyjne „Dzień dobry TVN”, które w analizowanym okresie przyciągało przed telewizory średnio 418 tys. osób. Rok wcześniej magazyn TVN śledziło 435 tys. widzów (co oznacza spadek o 16 tys. Oglądających). „Dzień dobry TVN” oglądać można codziennie od godz. 8.00. Trzeci był magazyn „Nowy dzień z Polsat News”, który niezmiennie pokazywany jest w Polsacie codziennie o godz. 6.00. W styczniu 2022 roku jego widownia wyniosła 241 tys. osób. Program względem analogicznego okresu rok wcześniej stracił 14 tys. widzów. „Nowy dzień z Polsat News” można równolegle również oglądać w newsowym kanale Telewizji Polsat.
Biorąc pod uwagę wiek, „Dzień Dobry TVN” oglądali młodsi i lepiej wykształceni widzowie. Emeryci i renciści zdecydowanie częściej wybierali „Pytanie na śniadanie”. Mogło to być związane chociażby z faktem przywiązania do telewizji publicznej. Widzowie na stanowiskach kierowniczych stanowili w przypadku programu nadawanego przez TVN 9,4 procent publiczności, natomiast w przypadku „dwójkowego” konkurenta zaledwie 4,9 procent. „Nowy dzień z Polsat News”, najczęściej jest oglądany przez osoby z wykształceniem średnim i jest traktowany przez widzów jako alternatywa pozostałych śniadaniówek.
W telewizji śniadaniowej dzieje się naprawdę dużo niespodziewanych rzeczy, ich prezenterzy narzekają, że ich prowadzenie nie jest łatwe, bo goście się spóźniają i trzeba zmieniać scenariusz, ale dla widzów najważniejsze jest to, że budząc się każdego dnia mamy pewność, że po raz kolejny będziemy mogli usłyszeć skrót najważniejszych wydarzeń i wypić kawę oglądając prognozę pogody.
Źródło:
www. wikipedia.org.pl
www. dziennikpolski24.pl
www. wirtualnemedia.pl
