Ostatnie lata – z pandemią, wojną, kryzysem gospodarczym i szalejącą inflacją na wszystkich odbiły swoje piętno.
Ta sytuacja szczególnie dotknęła rynek pracy i niewątpliwie miała wpływ na pracodawców oraz oczekiwania menadżerów w kwestii wynagrodzenia. Odbiło się to także na ich poczuciu stabilności w miejscu zatrudnienia. Liderzy musieli w błyskawicznym tempie poradzić sobie z nowymi wyzwaniami związanymi m.in. z transformacją cyfrową, reorganizacją struktur, wprowadzeniem lub rozwinięciem w firmie nowych usług, produktów czy kanałów sprzedaży, przejściem na pracę zdalną.
Pomimo, tych wyzwań rok 2022 roku okazał się czasem spowolnienia – ofert pracy dla menadżerów w Warszawie było zdecydowanie mniej, a same procesy rekrutacyjne prowadzone były dłużej.
Pracodawcy w październiku 2022 roku opublikowali o 12 proc. mniej ogłoszeń o pracę w ujęciu rocznym. Pesymizm pracodawców jest szczególnie widoczny w tworzeniu nowych miejsc pracy. Największe spadki w liczbie ogłoszeń odnotowane zostały w kategoriach hotelarstwo oraz gastronomia.
Oczywiste, więc pozostaje pytanie, czy 2022 pozbawił menadżerów wysokiego szczebla możliwości podniesienia swoich zarobków, czy wręcz przeciwnie oraz jak na pensje wpływa wielkość zarządzanego zespołu i branża oraz wysokość kapitału zagranicznego danej firmy ?
Okazuje się, że te czynniki mają istotne znaczenie.
Z Raportu Płacowego z 2021 i połowy 2022 roku wynika, że pensje większości menedżerów wysokiego szczebla nie ucierpiały podczas kryzysu pandemii koronowirusa i wojny. Mediana wynagrodzeń osób pracujących w Warszawie na stanowisku kierowniczym w polskich przedsiębiorstwach wyniosła 11.600 zł brutto. Co czwarty menedżer pracujący w stolicy zarabiał w ubiegłym roku powyżej 15.000 zł brutto. Z kolei zarobki 25% kierowników nie przekraczały 8.900 zł brutto.
W raporcie wyróżniono kierownika małego zespołu od 2 do 10 osób oraz kierownika zespołu – powyżej 10 osób. Połowa menedżerów dużego zespołu zarabiała w przedziale 7.800-14.000 zł brutto. Podobnie kształtowały się zarobki połowy kierowników małego zespołu – mieściły się w przedziale 7.600-13.800 zł brutto.
Po raz kolejny potwierdza się, że najbardziej konkurencyjne wynagrodzenia oferowały firmy z przewagą kapitału zagranicznego.
Większe płace w SSC/BPO to efekt m.in. nowych inwestycji, które generowały duży popyt na pracowników. Uposażenia top managementu w tym sektorze są na poziomie pensji z Europy Zachodniej. Obecnie Head of Shared Services Center, zarządzającymi ponad 1000 pracowników może spodziewać się wynagrodzenia w granicach 50-90 tys. zł brutto na miesiąc. W przypadku osób na tym samym stanowisku zarządzającymi od 250 do 1000 osób, pensje oscylują wokół 37-65 tys. zł brutto, a liderzy z liczbą podwładnych poniżej 250 osób mogą oczekiwać płac na poziomie 27-45 tys. zł brutto miesięcznie.
Ogromne znaczenie w wysokości wypłacanego wynagrodzenia ma również branża.
Niektórzy specjaliści niezmiennie od kilku lat są na wagę złota. Do tej grupy należy zaliczyć kierowników budowy. Stojący nad pracownikami w branży budowlanej i majstrami kierownicy nie mogą narzekać na brak pracy, ani pieniędzy.
Najlepsi w stolicy zarabiają nawet ponad 15.000 zł brutto.
Branża IT rozwija się z roku na rok coraz bardziej i nic nie wskazuje na to, aby miała zwolnić. W wielu sektorach pandemia wymusiła znaczące przyspieszenie cyfrowej transformacji. Wymuszone przez pandemię zmiany zachowań konsumentów zaowocowały dużym wzrostem popularności zakupów internetowych. Dlatego, osoby odpowiadające za obszary takie jak digital czy e-commerce mogły liczyć na wzrost zarobków. Popyt wyraźnie przekroczył podaż, co odbiło się na zarobkach top managementu we wspomnianych branżach. Obecnie, w Warszawie Chief Commercial Officer może liczyć na pensje rzędu 32-80 tys. zł brutto miesięcznie. Wynagrodzenia e-Commerce Dyrektorów rozpoczynają się od 30 tys. zł brutto, a najczęściej oferowane stawki dla Head of Marketplace oscylują wokół 28-45 tys. zł brutto miesięcznie.
Największe podwyżki odnotowali Dyrektorzy Software Development, którzy mogą liczyć na pensje w graniach 25-65 tys. zł brutto miesięcznie oraz dyrektorzy ds. cyberbezpieczeństwa ze średnimi płacami w wysokości 25-45 tys. zł brutto miesięcznie.
Daleko idące zmiany w zakresie wynagrodzenia zaszły także w obszarze logistyki. W stolicy menedżerowie wysokiego szczebla odpowiedzialni np. za łańcuch dostaw, przebudowę sieci logistycznej i wdrażanie strategii omnichannel zarabiają od 25 -50 tys. zł brutto.
W branży farmaceutycznej w Warszawie Dyrektorzy Governmental Affairs zarabiają 60 tys. zł brutto miesięcznie, Dyrektorzy Regulatory Affairs – do 45 tys. zł brutto miesięcznie, a Medical Managerowie oscylują ze stawkami na poziomie 35 tys. zł brutto miesięcznie. Firmy farmaceutyczne, chcąc odnieść sukces poza Polską, zwykle nie mogą oferować kandydatom niższych wynagrodzeń niż ich konkurenci w innych krajach, dlatego zarobki są na podobnym poziomie jak ich kolegów i koleżanek w Europie Zachodniej.
Obecnie dyrektor ds. HR może liczyć na pensje w wysokości 25-56 tys. zł brutto miesięcznie. HR Business Partnering Director otrzyma od 20 do 42 tys. zł brutto miesięcznie, a HR Projects Manager od 22 do 32 tys. zł brutto miesięcznie.
Efektywność finansowa, zarządzanie ryzykiem oraz wdrażania rozwiązań z zakresu business intelligence, data science, automatyzacji i robotyzacji, to klucz do sukcesu wielu firm. Pozycja dyrektorów finansowych bardzo się umocniła, a firmy w trybie pilnym realizowały usprawnienia procesów i obszarów, które pod wpływem ostatnich wydarzeń nabrał jeszcze większego znaczenia w biznesie. Największe podwyżki odnotowali dyrektorzy finansowi pracujący dla firm z sektorów FMCG – pensje od 30 do 72 tys. zł brutto miesięcznie, e-commerce/marketplace – 28-62 tys. zł brutto miesięcznie, czy Life Sciences – 32-75 tys. zł brutto miesięcznie.
Jak widać, rozpiętość zarobków potrafi być naprawdę duża. W sektorach, które zyskały na kryzysie, firmy wzmacniały swoje zespoły, a szczególnie najwyższą kadrą zarządzającą, oferując im wysokie wynagrodzenia oraz dodatkowe premie i bonusy.
Duże różnice występują również pomiędzy branżami czy lokalizacją. Inne poziomy wynagrodzenia są też oczywiście na stanowiskach „niższych”, a zupełnie inne na stanowiskach oferowanych dla osób z wieloletnim doświadczeniem. Oznacza to, że Twoja doświadczona koleżanka lub kolega, którzy pracują w IT w Warszawie na stanowisku kierowniczym mogą zarabiać ponad 32.000 brutto, ale jeśli jesteś liderem i ogarniasz projekty w firmie produkcyjnej w Kaliszu, to 15.500 brutto może być całkiem niezłym wynikiem.
Na wysokość zarobków menedżerów znacznie wpływa również wielkość organizacji. Im większa firma, tym zarobki są wyższe. Często można spotkać się z sytuacją, gdzie w dwóch zajmujących się podobnymi rzeczami przedsiębiorstwach z tego samego miasta – np. Warszawa, wynagrodzenia na tym samym stanowisku różnią się o kilka tysięcy.
Rynek pracy jest bardzo dynamiczny i zmienia się wyjątkowo szybko, spadki wynagrodzeń lub ich zwyżka, to pochodna nie tylko pandemii, ale także innych okoliczności niesprzyjających dla firm z branży – jak np. mniejsza konsumpcja, inwestycje infrastrukturalne, potrzeby pożyczkowe i wiele, wiele innych rzeczy, które mogą zmienić diametralnie nasze życie i wynagrodzenia.
Red. Karolina Motylewska
Źródło:
www. mojapraca.pl
www.parp.gov.pl
www. mycompanypolska.pl